Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

Tradycje kupalskie Ukrainy Słobodzkiej

Zdjęcie ilustracyjne
Henryk Siemiradzki, Noc Iwana Kupały (Noc Świętojańska)”, 1892 r. fot. uk.wikipedia.org

Jednym z największych świąt letnich jest święto Iwana Kupały, a jednocześnie to jedno z najpopularniejszych i najbardziej mistycznych świąt wielu narodów Europy. Od czasów starożytnych świąteczna noc kupalska była symbolem jedności z naturą, niezwykłymi tradycjami i rytuałami.

Magiczny ogień, bliskość wody, rytualne lalki, wianki z kwiatów i ziół, wróżenie, poszukiwanie legendarnego kwiatu paproci – wszystkie te atrybuty są nieodłącznie związane z obchodzonym świętem na terenie Ukrainy Słobodzkiej. W tym roku święto w Ukrainie po zmianie kalendarza cerkiewnego będzie obchodzone 24 czerwca.

Początki oraz istota święta

Świeto Iwana Kupały jest tradycyjnym przedchrześcijańskim świętem Słowian Wschodnich, które po wprowadzeniu nowej religii obchodzono przed Narodzeniem św. Jana Chrzciciela. Związane z przesileniem letnim, kiedy słońce znajduje się w najwyższym punkcie na niebie, przypada na czas najdłuższego dnia i zarazem najkrótszej nocy w roku. Kwintesencją święta jest wieczorne i nocne oczyszczanie za pomocą ognia i wody – starożytna forma magicznych działań. Obchodzenie podobnych świąt związanych z przesileniem jest znane wśród wielu narodów indoeuropejskich: Anglików, Austriaków, Bułgarów, Czechów, Niemców,  Polaków, Serbów, Słoweńców. Takie święta znane są również jako Ligo wśród Łotyszów, Wardawar wśród Ormian i San Juan wśród Hiszpanów.

W Ukrainie jeszcze w czasach Rusi Kijowskiej dzień Iwana Kupały był świętem ludowym z wieloma specjalnymi obrzędami i pieśniami. W starych źródłach pisanych, jak odnotował ukraiński etnograf i folklorysta Oleksa Woropaj (1913–1989): „Kupało przedstawiany jest jako pogański bóg owoców ziemi, któremu składano w ofierze chleb, główny owoc ziemi” (Воропай, 1958: 115).

W Polsce to święto ma nazwy (niekoniecznie oznaczające to samo) Sobótka, Kupalnocka, Palinocka, Mała Nocka (pisane także małymi literami). Podobieństwo święta Ukraińców i Polaków potwierdzają źródła historyczne. W „Życiu Włodzimierza” (dokument historyczny z XVI w.) święto Iwana Kupały opisano w następujący sposób: „Wieczorem chłopcy i dziewczyny zbierali się i robili wianki z różnego zioła, które nakładali sobie na głowy” (Воропай, 1958: 115). Polski botanik Marcin z Urzędowa opisując Sobótki w XVI w., podaje, że w jego czasach dziewczyny składały ofiary z ziół; robiły wianki i ubierały się w nich (Воропай, 1958: 116).

Noc Iwana Kupały (Noc Świętojańska) Henryka Siemiradzkiego

Przez 20 lat trwała ukraińska „słoneczna idylla” malarza światowej sławy, profesora Akademii Sztuki w Sankt Petersburgu, członka honorowego Akademii Rzymskiej, Paryskiej i Turyńskiej – Henryka Siemiradzkiego. Było to na ziemi charkowskiej – w Peczenigach, gdzie przyszedł na świat, i dalej w Charkowie, gdzie rodzina pułkownika armii rosyjskiej Hipolita Siemiradzkiego mieszkała od 1850 r. i do 1870 r. – czasu zakończenia jego służby (Żwanko, 2019: 152).

Spod jego pędzla wyszło kilka obrazów, które zawierały ukraińskie motywy – Ukraińska idylla, Noc Iwana Kupały, co niewątpliwie mówi o związku wielkiego mistrza z ziemią, na której się urodził (Żwanko, 2016: 28). Te obrazy z ukraińskiego cyklu, znajdują się obecnie w Galerii Sztuki we Lwowie. Noc Iwana Kupały to dzieło, które powstało w 1892 roku. „Na obrazie widzimy noc. W blasku księżyca i ognia tańczą bohaterowie obrazu. Umiejscowieni są wokół ogniska. Wszystkie kobiety mają na głowach wianki i białe bluzki. Jedna z kobiet ubrana w zieloną spódnicę i białą bluzkę szykuje się do skoku przez ognisko. Obok zgromadzenia płynie rzeka” (Historia jednego obrazu...).

Lalki kobiety i mężczyzny

Najbardziej rozpowszechnionym atrybutem nocy Kupały była lalka (figura) kobieca. Nazywano ją różnie, najczęściej – Marynką. To była niezwykła lalka. W starożytności uosabiała Marenę, boginię wiosennej wilgoci. Drugą lalką był Iwan (jednak tradycja tworzenia tej postaci była mniej rozpowszechniona). Figurki wykonano z trawy, słomy, tkaniny; malowano twarze lalek, ubierano je, a na głowie Marynki złożono wianek. Pod koniec święta Iwana zwykle zakopywano w ziemi, a Marynkę – topiono, żeby w okresie żniw nie padał deszcz. Chociaż czasami lalce myto tylko nogi i pozostawiano do następnego święta (Гудзь, 2012: 5 липня).

Zdobione drzewko

W różnych miejscowościach Charkowszczyzny były to odmienne rośliny. Na przykład wykorzystywano młodą wisienkę, na której były już jagody. Wybór ten tłumaczono w następujący sposób: skoro na drzewie były wiśnie, nie trzeba było już go dekorować. W miasteczku Nowa Wodolaga zdobiono wierzbę. Jako dekoracje na niej służyły wiśnie – po dwie na jednej łodydze, które zawieszono na drzewie. W obwodzie charkowskim stawiono także klon tatarski, bo jest to bardzo piękna roślina z czerwonymi „skrzydełkami”, które w czerwcu przebarwiają się na czerwono. Zwykle wybrane drzewo wbijano w ziemię. W niektórych miejscowościach wkopano go tak, aby można było obok niego włożyć nogi bez butów, czyli boso. Ludzie siadali wokół drzewa, opuszczali stopy w rowek, dotykali surowej ziemi, jedli kulisz lub inny gorący posiłek i był to swoisty rodzaj ceremonii upamiętniającej. W ten sposób można było komunikować się ze zmarłymi przodkami i poczuć jedność rodu (Гудзь, 2012: 5 липня).

Drugiego dnia drzewo było najczęściej topione. Przywiązano do niego kamień i wrzucono do rzeki. Czasem je palono. Jednak przed tą ceremonią odłamywano z niego gałązki, zanoszono na działki i wtykano pomiędzy ogórki, aby obficie rodziły. Podobnie było z wiankami Kupały. Trzymano je do momentu, aż główki kapusty zaczęły się wiązać, po czym rzucano wianek na roślinę. Dzięki temu była pewność, że na polu wyrośnie dobra kapusta. Czasami wianek rzucano na dach domu lub na strych. Robiono to, żeby nie mieć bólu głowy. Chata była traktowana jako coś podobnego do człowieka, a dach symbolizował głowę. Według innego wierzenia wianek chronił dom przed uderzeniami pioruna.

Święto w różnych powiatach Słobodszczyzny

Obowiązkowym atrybutem uroczystości był wianek dla każdej dziewczyny, niezależnie od wieku. Starsi wkładali go do wody w nadziei, że zostanie złapany przez ukochanego. Oczywiście jest to ogień Kupały, a chłopcy i dziewczyny skaczą nad nim, trzymając się za ręce. Uroczystość ta odbywała się w pobliżu wody – rzeki lub stawu (Жванко, 2011: 129).

W powiecie kupiańskim (wschodnie tereny krainy) na początku XX w. w przeddzień Bożego Narodzenia Jana Chrzciciela, wieczorem przed zachodem słońca, gdy już się ściemnia, dziewczęta i chłopcy świętowali Iwana Kupałę. Zbierali się oczywiście gdzieś nad rzeką, z dala od zabudowań. Na chutorach stepowych zazwyczaj gromadzili się na wysokim miejscu, wzgórzu. Rozniecali wtedy ogień, głównie ze słomy. W miasteczku Kupiańsku i w niektórych dużych wsiach nie palono ognia, a kładziono stosy pokrzyw lub kolczastych ostów i przeskakiwano przez te stosy. Robiła to przeważnie młodzież, natomiast dorośli nie brali w niej udziału (Воропай, 1958: 122). W Kupiańsku dziewczyny wrzucały do rzeki nie tylko Marenę, ale także wraz z nią i Kupałę (Воропай, 1958: 126).

Pod koniec XVIII w. w miasteczku Ochtyrka (północne tereny krainy) Marenę robiono w postaci dużej lalki, ubierano ją w kobiece stroje, głowę zdobiono wiankiem z kwiatów na głowie. Lalkę tę noszono ulicami miasta i zatrzymując się przed wrotami jakiegoś gospodarza, dziewczęta śpiewały pieśni kupalskie (Сумцов, 1918: 236).

Polowanie na kwiat paproci i koło ogniowe

Według legendy magiczny kwiat paproci pojawia się raz w roku – właśnie w noc Kupały. Rytuał zrywania tego kwiatu znany jest z legend. Trzeba było gdzieś w lesie rozłożyć w pobliżu paproci obrus, na którym w Wielkanoc święcono paskę. Później – usiąść obok i czekać do północy. Kwiat paproci można było przynieść do domu w dłoni, którą należało rozciąć i w to rozcięcie włożyć kwiat. Według wierzeń ludowych, kto znajdzie kwiat paproci, będzie mógł widzieć przez ziemię (наскізь ukr. throughi agl.) i wszystkie skarby będą jego (Гудзь, 2012: 5 липня).

Naukowcy twierdzą jednak, że legenda ta powstała w związku ze specyfiką tej rośliny – pióropusznik strusi – „pióro strusia pospolitego” (Matteuccia struthiopteris), którego liście zawierające zarodniki wydzielające olejek, który może emitować słabe światło.

Ogień (ognisko)

W niektórych rejonach Ukrainy Słobodzkiej chłopcy z całej wsi chodzili i zbierali stare drewniane wyroby na wielkie ognisko. Spalenie starych rzeczy oznaczało wejście w nowe, szczęśliwe życie. Często palono stare drewniane koła. Smarowano je smołą, przewiązywano słomą (aby dobrze się paliły) i staczano z wysokiego wzgórza do rzeki. Tak naprawdę robiło się to nie tylko dla urody. Był to magiczny rytuał, którym nasi przodkowie czcili słońce.

Wróżenie

Oprócz dużego ogniska w czasie święta było rozpalone także mniejsze ognisko, przez które trzeba było przeskakiwać. Warto dodać, że młodzież przeskakiwała przez pokrzywę i osty. Czasami obok ogniska stali „strażnicy” z łodygami pokrzywy w rękach. Skakających nisko bili po nogach. Powszechnie znany jest zwyczaj, kiedy zakochana dziewczyna i chłopak, trzymając się za ręce, wspólnie przeskakiwali przez ogień. Nie można było rozdzielić rąk, bo wtedy, według wiary, tym ludziom nie było pisane być parą. Bardzo popularnym zwyczajem Kupały jest wróżenie za pomocą wianków. Dziewczyny wkładały je na wodę i patrzyły, dokąd będą się unosić.

Wróżeniem na święto Kupały w Ukrainie zajmowały się nie tylko dziewczyny, ale czasami także chłopcy. Wpuszczali do wody papierowe łódki i obserwowali, dokąd płyną. Chłopcy wróżyli swój los: czy pójdzie on w świat, gdzie oczy poniosą, czy pozostanie na wsi rodzinnej. Obecnie mieszkanie w domu żony jest uważane za normalne, ale wcześniej tak nie było. Takich mężczyzn nazywano „pryjmak” i naród ułożył niejedną piosenkę o ich trudnym losie w „pryjmach”.

Rosa kupalska

Uważano, że aby zachować zdrowie przez cały rok, należy turlać się w rosie kupalskiej. Dziewczyny zbierały nawet rosę do butelek i przechowywały ją jako lek na różne choroby. Taka rosa była bardzo pomocna na choroby oczu. Według wierzeń ludowych rosa nie tylko miała moc leczniczą, ale mogła także zwiększyć plony. Zbierano ją riadnami (grubymi kocami ze lnu) lub ubraniami.

Oczyszczająca kąpiel

Na święto Iwana Kupały przed wschodem słońca należało się wykąpać w celu oczyszczenia. Jest to jednak niebezpieczne, bo – jak się mówiło w dawnych czasach – rusałka może wciągnąć pod wodę. Rano kobiety koniecznie szły zbierać rośliny lecznicze: wierzono, że to właśnie wtedy mają największą moc. A dziewczyny tego samego ranka przychodziły nad rzekę, aby nabrać wody i polewać nią ogród, wierząc, że wtedy ogórki urodzą obficie (Гудзь, 2012: 5 липня).

Kupalski poczęstunek

Na święto szło się całymi rodzinami, z dziećmi, i to na całą noc, więc potrzebowano dużo jedzenia. Przygotowywano pierogi (warenyky) z wiśniami, jagodami i miodem, gołąbki z kaszy jaglanej i marchwi, obwarzanki, czasem podawano także wyroby z twarogu dla dzieci i osób starszych. Gospodynie domowe gotowały warenyky zarówno na parze, jak i po prostu na wodzie – zależało to od gustów kulinarnych w każdej miejscowości, a także na dużych patyczkach (około 30–40 cm każdy) z wiśni lub czereśni (zrywano je z ogonkami) gęsto tkanymi w kształcie kolby, podobnie jak kolby kukurydzy. Wykorzystywali te „kolby” chłopcy, żeby się wykupić od dziewcząt, aby nie kpiły z nich i nie naśmiewały się (Сидоренко, 2021: 6 липня).

***

Święto Iwana Kupały jest jednym z najstarszych i najbardziej charakterystycznych świąt Ukrainy Słobodzkiej, położonej na północnym wschodzie Ukrainy. Dziś święto to utraciło pierwotne magiczne znaczenie. Obecnie jest ono po prostu zachowywaniem tradycji ustanowionych przez naszych przodków, zachowywaniem więzi z minionymi pokoleniami oraz wiarą, tak ważną w tych trudnych czasach, w zwycięstwo dobra nad złem.

Bibliografia (wybór)

Воропай Олекса, 1958: Звичаї нашого народу. Етнографічний нарис, Мюнхен.

Сумцов Микола, 1918: Слобожане: Історико-етнографічна розвідка, Харків.

Сидоренко Наталіна, 2021: Пошуки папороті, ворожіння на судженого, очищення вогнем і росою: традиції магічного свята Івана Купала, Факти, 6 липня. https://fakty.ua/379969-poisk-paporotnika-gadanie-na-suzhenogo-ochicshenie-ognem-i-rosoj-tradicii-magicheskogo-prazdnika-ivana-kupaly.

Historia jednego obrazu: Noc Kupały, https://cekis.pl/relacje/historia-jednego-obrazu-noc-kupaly/.

Żwanko Lubow, 2017: Polscy artyści w Charkowie (XIX – początek XX wieku), Wiadomości Historyczne z Wiedzą o Społeczeństwie, nr 6, s. 25–29.

Żwanko Lubow, 2019: Wybitni Polacy i Charków: słownik biograficzny (1805–1918), Charków.

Жванко Любов, 2011: Краєзнавство Слобожанщини: Навчальний посібник, Харків.

Ірина Гудзь, 2012: Івана Купала на Слобожанщині, Слобідський край, 5 липня, https://www.slk.kh.ua/news/kultura/sodni-ivana-kupala.-traditsiyi-slobozhanshchini.html.

 

Prof. dr hab. Lubow Żwanko – historyczka, Centrum Muzealne Państwowego Uniwersytetu Biotechnologicznego w Charkowie, stypendystka program POLONISTA (NAWA) realizowanego w Instytucie Medycyny Weterynaryjnej UMK w Toruniu (2023–2024)

Walentyna Sierikowa – studentka Wydziału Filozofii Narodowego Uniwersytetu im. Wasyla Karazina w Charkowie

Konsultacja językowa: dr Marcin Lutomierski

pozostałe wiadomości

galeria zdjęć

Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie.