Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

Pionierska operacja w Bydgoszczy

Zdjęcie ilustracyjne
fot. nadesłana

Sukces Kliniki Chirurgii Naczyniowej i Angiologii Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy. Dzięki operacji, która odbyła się 8 września, placówka ta dołączyła do elitarnego grona ośrodków mogących poszczycić się przezskórnym leczeniem tętniaków łuku aorty.

W Klinice Chirurgii Naczyniowej i Angiologii, której kierownikiem jest dr hab. med. Arkadiusz Migdalski prof. UMK, dokonano przełomowego zabiegu wszczepienia stent-graftu z trzema branchami do łuku aorty metodą całkowicie przezskórną. To niezwykle nowoczesna technika, która pozwala na skuteczne leczenie pacjentów z tętniakami łuku aorty, a jednocześnie znacząco zmniejsza ryzyko powikłań oraz skraca czas rekonwalescencji.

Operacja zakończyła się pełnym sukcesem i stanowi kolejny dowód na najwyższe kompetencje zespołu oraz nowoczesny charakter ośrodka.

Zabieg przeprowadzili: dr n. med. Paweł Wierzchowski oraz dr hab. med. Arkadiusz Migdalski, z udziałem proktora – dr. hab. med. Arkadiusza Kaźmierczaka, którego doświadczenie stanowiło cenne wsparcie dla operatorów. Chorego znieczulał anestezjolog dr n. med. Przemysław Jasiewicz. Do operacji instrumentowała mgr Sława Hałajczak.

Podkreślenia wymaga fakt, że operacja została wykonana w sposób całkowicie przezskórny, co oznacza, że nie było konieczności chirurgicznego otwierania tętnic dostępowych. To nowoczesne podejście znacząco zmniejsza uraz operacyjny, przyspiesza proces gojenia i pozwala pacjentowi szybciej wrócić do pełnej sprawności.

Efekty zabiegu mówią same za siebie – już następnego dnia po operacji chory samodzielnie chodził, a przebieg pooperacyjny był całkowicie niepowikłany.

– To ogromny sukces całego zespołu Kliniki, a także dowód na to, że jesteśmy gotowi do stosowania najnowocześniejszych metod w leczeniu najtrudniejszych przypadków tętniaków aorty  – podkreśla prof. Arkadiusz Migdalski.

Dzięki tak innowacyjnym zabiegom Klinika Chirurgii Naczyniowej i Angiologii potwierdza swoją pozycję w gronie ośrodków wyznaczających kierunki rozwoju współczesnej chirurgii naczyniowej. Pacjenci zyskują dostęp do terapii, które jeszcze kilka lat temu były w Polsce niedostępne, a dziś stają się nowym standardem leczenia.

Czym jest tętniak łuku aorty? Tętniak aorty to miejscowe, patologiczne poszerzenie największej tętnicy w organizmie człowieka. W przypadku łuku aorty – fragmentu naczynia, z którego odchodzą tętnice zaopatrujące mózg i kończyny górne – ryzyko jest szczególnie wysokie. Pęknięcie tętniaka może prowadzić do natychmiastowego zagrożenia życia. Tradycyjnie tętniaki w tej lokalizacji wymagały bardzo obciążających operacji otwartych, związanych z dużym ryzykiem powikłań oraz długim pobytem w szpitalu.

Alternatywą dla operacji klasycznych jest wszczepienie stent-graftu, czyli specjalnej protezy naczyniowej umieszczanej wewnątrz aorty. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom możliwe jest stosowanie stent-graftów z tzw. branchami – odgałęzieniami, które pozwalają na zachowanie drożności naczyń odchodzących od łuku aorty. Zabieg wykonywany jest z dostępu przez tętnice obwodowe, bez konieczności otwierania klatki piersiowej.

Operację poprzedza okres planowania i wyprodukowania stentgraftu. Na podstawie tomografii komputerowej dokonuje się pomiarów, które pozwalają na wykonanie projektu stent-graftu. W tym wypadku wykorzystaliśmy sten-graft firmy Cook Medical. Trwa to z reguły kilka tygodni. Na wykonanych schematach i rekonstrukcjach z tomografii komputerowej określono strefy uszczelnienia stant-graftu, ustalono warunki brzegowe położenia tzw. brigging stents, zaplanowano postępowanie alternatywne w przypadku odstępstw śródoperacyjnych.

W związku z planowaną techniką przezskórną, przed zabiegiem wykonano usg doppler tętnic dostępowych. W tym wypadku zaplanowano wykonanie pięciu nakłuć: tętnicy udowej, tętnicy podobojczykowej prawej, tętnicy szyjnej lewej i dwóch tętnic ramiennych. W trakcie operacji konieczne jest wprowadzenie stalowego prowadnika do komory serca. W takim wypadku obecność skrzeplin w sercu i wady zastawek mogą być przyczyną udarów w trakcie operacji lub innych niekorzystnych zdarzeń, dlatego należy je wcześniej zidentyfikować. Z tego względu przed operacją wykonano echo serca oraz stosowano śródoperacyjnie echo przezprzełykowe.

Operacja wymaga zindywidualizowanego podejścia do pacjenta. Wyprodukowany stent-graft jest unikatowy i dopasowany do konkretnego przypadku. Zawsze pozostaje jednak pewien margines błędu niedopasowania stentgraftu wynikający z anatomii pacjenta, współistniejącej miażdżycy czy ograniczeń współczesnej technologii. Te wszystkie zdarzenia należy przewidzieć przed zabiegiem i odpowiednio korygować ułożenie stent-graftu w trakcie operacji. Niekiedy margines dopuszczalnego błędu wynosi zaledwie 1 milimetr. Tak niewielkie przesunięcie elementów stentgraftu ma ogromne konsekwencje dla pacjenta. Precyzyjne umiejscowienie stent-graftu i dodatkowych stentów jest więc kluczowe dla uzyskania dobrego wyniku operacji. Aby to osiągnąć, istotna jest praca zespołowa operatora, asysty, instrumentariuszki i anestezjologa.

W trakcie najważniejszych momentów anestezjolog monitoruje w echo przezprzełykowym stan serca chorego, a następnie przez zastosowanie tzw. rapid pacing obniża chwilowo ciśnienie tętnicze do wartości minimalnych. Zapewnia to chirurgowi około 20 sekund (!) czasu na precyzyjne otwarcie stent-graftu w aorcie. Ten bardzo niebezpieczny moment jest kluczowy w trakcie całej, wielogodzinnej operacji.

Dlaczego taki typ operacji określa się „wymianą łuku aorty”? Takie określenie funkcjonuje w piśmiennictwie naukowym, aby podkreślić, że jest odpowiednikiem operacji kardiochirugicznej, w trakcie której otwiera się klatkę piersiową poprzez sternotomię i zastępuje łuk aorty protezą naczyniową. W metodzie endowaskularnej osiągamy ten sam rezultat poprzez wprowadzenie do środka aorty implantu nazywanego stent-graftem. Dzięki tej metodzie likwidujemy dopływ do tętniaka, nie pozbawiając ukrwienia mózgu i kończyn górnych.

Operacja endowaskularna jest znacznie mniej ryzykowna niż klasyczna operacja kardiochirurgiczna. Pozwala zredukować śmiertelność 30-dniową z 20% do 8%; ponadto w trakcie techniki endowaskularnej nie jest konieczne stosowanie krążenia pozaustrojowego, nie stosuje się wprowadzania pacjenta w hipotermię, jest mniejsza utrata krwi i mniejsze ryzyko pooperacyjnych zaburzeń krzepnięcia, nie jest również niezbędne umieszczenie chorego na OIOM-ie. Pacjent następnego dnia chodzi samodzielnie, może jeść i pić, a wypis do domu następuje w ciągu 2–3 dni.

Jeśli dodatkowo zastosuje się technikę całkowicie przezskórną – jak w opisywanym przypadku – uraz naczyń jest minimalny, co sprzyja szybkiemu gojeniu. Brak nacięć eliminuje ryzyko infekcji rany operacyjnej, a brak konieczności klemowania naczyń zmniejsza ryzyko udaru mózgu.

Dlaczego zabieg jest pionierski? Od momentu objęcia kierownictwa Kliniki Chirurgii Naczyniowej i Angiologii przez prof. Arkadiusza Migdalskiego zespół kliniki poczynił ogromne postępy w zakresie endowaskularnego leczenia chorób aorty i naczyń obwodowych. Lekarze uczestniczyli w licznych szkoleniach w Polsce i za granicą – m.in. w Perugii, Amsterdamie, Radebeul czy Kopenhadze – oraz systematycznie doskonalili swoje umiejętności.

Dzięki temu klinika rozszerzyła zakres wykonywanych zabiegów, w tym wszczepiania stent-graftów aorty brzusznej, piersiowej oraz branchowanych, zarówno w trybie planowym, jak i pilnym. Leczenie techniką przezskórną stało się codzienną praktyką zespołu.

W takich warunkach klinika była gotowa, aby podjąć się jednego z najtrudniejszych wyzwań – endowaskularnej wymiany łuku aorty z użyciem stent-graftu wyposażonego w trzy branche. W tym przypadku zabieg również wykonano metodą przezskórną, co nigdy wcześniej nie miało miejsca w naszym regionie.

To rozwiązanie wymagało najwyższej precyzji oraz doświadczenia w pracy z tętnicami szyjnymi i podobojczykowymi, które są szczególnie wrażliwe i narażone na poważne powikłania. Umiejętne przeprowadzenie całej procedury było kluczem do pełnego sukcesu operacji.

Reasumując: przeprowadzona w Klinice Chirurgii Naczyniowej i Angiologii endowaskularna wymiana łuku aorty z zastosowaniem stent-graftu trójbranchowego to wydarzenie o pionierskim charakterze w naszym regionie. Zespół, kierowany przez prof. Arkadiusza Migdalskiego, dzięki zdobytemu doświadczeniu i systematycznemu szkoleniu, zrealizował jeden z najbardziej skomplikowanych zabiegów współczesnej chirurgii naczyniowej – i to metodą całkowicie przezskórną.

Sukces ten potwierdza, że klinika nie tylko dorównuje czołowym ośrodkom w kraju i Europie, ale również wyznacza nowe standardy leczenia. Najważniejsze jednak jest to, że pacjenci otrzymują dostęp do terapii bezpieczniejszych, mniej inwazyjnych i pozwalających na szybszy powrót do zdrowia.

Dr n. med. Paweł Wierzchowski – chirurg ogólny i naczyniowy, adiunkt Kliniki Chirurgii Naczyniowej i Angiologii Collegium Medicum UMK, Szpital Uniwersytecki nr 1 im. Dr. A. Jurasza w Bydgoszczy

pozostałe wiadomości

galeria zdjęć

Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie.