Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

Mikołaj Kopernik – autor pierwszych rozpraw ekonomicznych w Polsce

Zdjęcie ilustracyjne
Początek traktatu Modus cudendi monetam zamieszczonego w kronice pruskiej Caspra Schütza pt. Historia rerum Prussicarum (1592), opatrzonego tytułem rozdziału: Copernici Aufsatz von der Münze. Zob. C. Schützen, Historia rerum Prussicarum, Durch Bonauentur Schmid, Zerbst 1592, [s. 517r−519r], [Składki: h5–i]. W zdygitalizowanym egzemplarzu w Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej są to slajdy nr 1077−1081

Mikołaj Kopernik był nie tylko astronomem, matematykiem, konstruktorem, prawnikiem, lekarzem, tłumaczem literatury klasycznej, duchownym, kartografem, ale również ekonomistą i działaczem gospodarczym.

Chociaż napisał pierwsze teoretyczne rozprawy ekonomiczne, w których przedstawił oryginalne koncepcje oraz program reformy monetarnej, to jednak jego dokonania w tym zakresie zostały przypisane innym twórcom i są mało znane nie tylko w szerszym kręgom społecznym, ale także ekonomistom. Uzasadnione wydaje się wyeksponowanie głównych myśli zawartych w pismach ekonomicznych wielkiego astronoma, tym bardziej, że w literaturze fachowej od wielu lat pojawiają się liczne błędy i niejasności. 

Już w czasie studiów w bolońskim Uniwersytecie Jurystów otrzymał niższe święcenia kapłańskie oraz objął kanonię warmińską. Po powrocie z Włoch w 1503 r. został sekretarzem biskupim w Lidzbarku, a kilka lat później powierzono mu szereg funkcji administracyjnych oraz gospodarczych w kapitule warmińskiej. Będąc administratorem dóbr kapituły warmińskiej w Olsztynie, zarządzał folwarkami w komornictwach olsztyńskim i melzackim (pieniężeńskim), kolonizował opuszczone wsie, przygotowywał obronę Olsztyna przed wojskiem krzyżackim oraz kierował odbudową regionu po zniszczeniach wojennych – stąd określenie „komisarz Warmii”. Również we Fromborku pełnił obowiązki administracyjno-gospodarcze, w charakterze wizytatora kapituły, kanclerza i generalnego administratora diecezji warmińskiej. Pełniąc funkcje administracyjne w kapitule warmińskiej M. Kopernik był zainteresowany stabilnym ustrojem monetarnym, istniejącym w Prusach Królewskich i Książęcych oraz w Koronie. Tymczasem ówczesny system pieniężny Prus wykazywał stan rozkładu. W znacznym stopniu do tego stanu przyczyniły się kraje ościenne, miasta pruskie z prawem bicia monet oraz wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego – Albrecht von Hohenzollern-Ansbach, który permanentnie obniżał wartość swoich monet. Co więcej, monety pruskie były psute kilka razy w roku, co prowadziło do częstych zmian cen, czynszów itd.[1]. Ponadto uczestniczył – jako delegat kapituły – w zjazdach stanów pruskich, które dyskutowały nad potrzebą przeprowadzenia reformy monetarnej, obejmującej przede wszystkim ujednolicenie systemu pieniężnego w całym kraju oraz ustanowienie dobrej monety[2]. Zagadnienia monetarne były więc przedmiotem zainteresowania „komisarza Warmii” od początku administrowania kapituły, tj. od 1516 r., do ostatniego udziału w pracach komisji monetarnej sejmiku pruskiego w 1526 r.[3].

Zagadnienia przyczyn i skutków podlenia monet oraz reformy pieniężnej M. Kopernik poruszył w czterech pismach ekonomicznych, które powstawały w następującej kolejności: N. C. Meditata  (Rozmyślania, 1517), Modus cudendi monetam (Zasady bicia monety, 1519 i 1522), Monete cudende ratio (Sposób bicia monety, 1526) oraz Felici Reich. De moneta (Do Feliksa Reicha. O monecie, 1526). Do zbioru traktatów monetarnych M. Kopernika zalicza się również Tractatus de monetis (Traktat o monetach, koniec XVI w.), sporządzony przez nieznanego pisarza toruńskiego.

Meditata były pierwszą naukową rozprawą monetarną genialnego astronoma. Traktat ten ma charakter rozprawy teoretyczno-empirycznej oraz aplikacyjnej. Jest to jedyny traktat, któremu tytuł nadał sam M. Kopernik. Następne zostały opatrzone tytułami w późniejszym okresie. Tę bardzo krótką rozprawę przygotowywał M. Kopernik po łacinie prawdopodobnie we Fromborku i Olsztynie z inspiracji biskupa warmińskiego Fabiana Luzjańskiego. Będąc równocześnie prezesem Stanów Prus Królewskich, biskup F. Luzjański rozumiał znaczenie stabilnego pieniądza dla podległego dominum. W związku z tym podejmował kroki mające skłonić mistrza Albrechta von Hohenzollerna-Ansbacha do zaprzestania polityki psucia pieniądza w Prusach Krzyżackich. Ponadto zakazał przyjmowania pieniędzy emitowanych w Królewcu. Podobne stanowisko reprezentowała Rada Gdańska, która szukała wsparcia u biskupa F. Luzjańskiego, aby podejmował rokowania z wielkim mistrzem krzyżackim w sprawach monetarnych. W lipcu 1517 r. na zjeździe Stanów w Malborku obradowano nad możliwością emisji nowych monet w Prusach Królewskich oraz nieakceptowania monet z Prus Krzyżackich przy regulowaniu należności za użytkowanie gruntów kapituły. Po zjeździe tym biskup F. Luzjański namówił M. Kopernika do opracowania teoretycznych argumentów na rzecz reformy monetarnej w Prusach Królewskich, które były małą ojczyzną tych dwóch osobistości. Memoriał został ostatecznie zredagowany prawdopodobnie w dniu 15 sierpnia 1517 r. Rozmyślania były pierwszym krokiem do projektu reformy pieniężnej i stanowiły pierwszy szkic traktatów o monecie, przeznaczone dla biskupa i kapituły warmińskiej, uczestniczących w zjazdach Stanów Prus Królewskich[4].

Na podstawie zaobserwowanych zjawisk społeczno-gospodarczych, autor Rozmyślań sformułował szereg tez natury teoretycznej. Uznał, że wartość pieniądza zależy wyłącznie od zawartości kruszcu szlachetnego, tzn. złota lub srebra. Dołączył więc do zwolenników kruszcowej teorii pieniądza. Nie mniej ważnym dokonaniem M. Kopernika było rozróżnienie oszacowania monety i wartości monety. Oszacowanie monety (estimatio), czyli wartość szacunkowa, lub inaczej wycena, to wartość nominalna, czyli nominał monety ustalony przez emitenta, czyli mennicę panującego lub mennicę należącą do miasta mającego prawo bicia monet. Wskazuje ona liczbę jednostek pieniężnych, które mają moc zwalniania z zobowiązań. Z kolei wartość monety (valor) to określenie wartości materialnej monety na podstawie zawartości metalu szlachetnego, czyli kruszcu. Wartość monety określa więc siłę nabywczą pieniądza. W dalszej części zobrazował kondycję sfery obiegu pieniężnego w Prusach oraz główne założenia projektowanej reformy monetarnej. Pojawiła się przy tym myśl, że lepsze i gorsze monety nie mogą funkcjonować obok siebie w obiegu.

We wstępie swojego traktatu genialny astronom wyjaśnił, czym jest moneta i jak ustalana jest jej wartość. Są to więc rozważania ogólnoteoretyczne. Wedle autora Rozmyślań moneta jest wybitym ze złota lub srebra znakiem, który służy do określania ceny dóbr podlegających wymianie zgodnie z obowiązującym w danym kraju prawem. Moneta jest więc miernikiem wartości. Ze względu na tę funkcję moneta powinna zachowywać w sposób stały ustaloną wartość. Jeśli jej wartość ulega zmianie, wówczas zakłócany jest porządek w danym kraju, a kupujący i sprzedający są okradani. M. Kopernik uważał, że należy rozróżnić oszacowanie monety oraz jej wartość. Oznacza to, że oszacowanie monety, czyli szacunek, różni się od jej wartości. Oszacowanie stanowi miarę monety. Jego podstawą jest jakość zawartego w monecie metalu. Oszacowanie monety może być wyższe lub niższe od wartości metalu, z którego wybito monetę. Wielkości te powinny być równe i ściśle określone przez prawo. Pieniądz pośredniczący w wymianie może przybierać różne formy. Tym pośrednikiem może być złoto lub srebro w formie ważonego przez kupców kruszcu, ponieważ złoto i srebro wykorzystywane jest – na podstawie umowy społecznej, czyli powszechnej zgody – do wyznaczania ceny. Ale ważenie kruszcu przy każdej transakcji wiąże się ze znaczną niedogodnością. Dlatego też, aby zagwarantować rzetelność złota i srebra, pojawiła się określona praktyka, która polega na wybijaniu monet z publiczną pieczęcią, potwierdzającą odpowiednią proporcję zawartego w monecie złota lub srebra, czyli jakość kruszcu, lub inaczej stopę menniczą. To oszacowanie monety staje się sprawiedliwe i trafne, gdy jej wycena jest równa wartości złota lub srebra wraz z kosztami jej bicia, czyli kosztami mincerzy, gdyż pieczęć dodaje godności wybitemu kruszcowi, twierdził M. Kopernik[5].

Autor traktatu Meditata  twierdził, że istnieją trzy przyczyny obniżenia wartości monety. Pierwszy polega na dodawaniu większej ilości miedzi do srebra, przy utrzymaniu tej samej wagi monety. Drugi polega na obniżeniu wagi przy tej samej stopie menniczej. Trzeci polega na jednoczesnym zmniejszaniu wagi oraz dodawaniu więcej miedzi do srebra. Ponadto moneta traci na wartości, gdy wypuszcza się nadmierną ilość pieniądza i wówczas monety są mniej warte niż masa zużytego srebra. Wówczas ludzie bardziej pożądają samo srebro niż pieniądze. Prowadzi to do spadku znaczenia monet. Monety te są mniej warte i można za nie kupić mniej kruszcu. Jedynym rozwiązaniem jest zaprzestanie emisji monet. Innym powodem utraty wartości monet jest ich zużycie, czyli zniszczenie lub w wyniku ścierania przez długotrwałe używanie. Zniszczone monety powinny być odnawiane. Jeśli pojawia się potrzeba bicia nowych monet, należy wprowadzić zakaz używania starych. Pozostawiona stara moneta w obiegu obniży znaczenie nowo wyemitowanych. Ale jeszcze większą szkodę wyrządza się wówczas, gdy władca lub rządzący krajem bije monety dla zysku, czyli wprowadza nową gorszą monetę, to znaczy z gorszym stopem lub niższą wagą chociaż jej szacunek jest równy starej. Równocześnie w obiegu pozostają stare dobre monety. W wyniku tych działań panujący oszukuje nie tylko swoich poddanych, ale również siebie. Osiągany w ten sposób zysk jest zyskiem doraźnym i skromnym. Skażone monety i tak wrócą do panującego. Naprawa tego stanu nie będzie łatwa i dodatkowo obciąży poddanych. Efekty fałszowania monet dostrzegł M. Kopernik w Prusach, Marchii Brandenburskiej i Pomorzu Zachodnim. W prowincjach tych krążyły szelągi, grosze i denary.

Po uzyskaniu prawa bicia monet, miasta z tych regionów zaczęły korzystać z przywileju i szybko zwiększyły emisję monet, przez co wzrosła ich liczba w obiegu. Ale miasta nie dbały o ich dobroć; zwiększyły wartość miedzi w monetach, a zmniejszyły srebra. Chociaż fałszowano ich wartość, wprowadzono poddanych w błąd, gdyż nadawano im mylną wartość nominalną, identyczną ze starymi, lepszymi monetami. Wybijane nowe monety posiadały szacunek równy starym monetom. Nowe monety miały identyczny wygląd jak stare, ale ich wartość była znacznie niższa. Mylono więc oszacowanie z wartością. W rzeczywistości wartość monet spadała każdego dnia i mimo to ciągle wybijano nowe, coraz gorsze monety od poprzednich. Po kolejnych emisjach pojawiały się jeszcze gorsze monety. Usuwano stare lepsze monety i wybijano jeszcze gorsze. W wyniku tego procederu ucierpiała pruska moneta, a ta wpływała negatywnie na całą ojczyznę. Z tej manipulacji pieniądzem korzyści osiągali jedynie złotnicy, którzy znali wartość kruszców i poszczególnych monet. Wybierali te wartościowsze, które przetapiali na kruszec i wybijali większą liczbę gorszych[6].

Wobec groźby dalszego rozkładu systemu monetarnego i gospodarki regionu, M. Kopernik zaproponował program naprawczy, czyli przeprowadzenie reformy monetarnej. Głównym elementem tego programu było pozbawienie miast prawa bicia monety. Zdaniem autora Rozmyślań należało wyznaczyć tylko jedno miejsce bicia monet, czyli stworzenie jednej mennicy, która będzie emitowała monetę ze znakiem całej ojczyzny. Wcześniej miasta biły monety, każde ze swoim znakiem. O emisji nowych monet decydować będą przedstawiciele wszystkich ziem królestwa. Nowy stały stop menniczy miał obejmować trzy funty miedzi i jeden funt czystego srebra dla szelągów. Wraz z emisją nowych monet należy wprowadzić zakaz używania dawnych monet. Autor reformy przewidywał, że operacji tej towarzyszyć będą pewne straty, ale ważniejszym efektem będzie długotrwały pożytek i wiele dobrego. Natomiast zużyte i zniszczone monety należy – przekonywał M. Kopernik – odnawiać co 25 lat[7].

Drugim traktatem monetarnym genialnego astronoma jest Modus cudendi monetam (Zasady bicia monety), który stanowi niemieckie tłumaczenie pierwszego traktatu Meditata. Nazwę Modus cudendi monetam nadano temu traktatowi w XVI w. Wersję niemiecką przygotowano na prośbę radców Prus Królewskich o wyjaśnienie zagadnień monetarnych oraz potrzeby przeprowadzenia odpowiedniej reformy. Memoriał ten został przygotowany w wersji niemieckiej ze względu na słabą znajomość łaciny przez większość delegatów na zjazd Stanów Pruskich, którzy obradowali w języku niemieckim. M. Kopernik przygotował więc traktat na potrzeby zjazdu Stanów Prus Królewskich z królem Zygmuntem I w Toruniu, ale z powodu wybuchu wojny z Zakonem Krzyżackim sprawa reformy monetarnej została odłożona. Niestety, nie jest znany dokładny termin powstania niemieckiej wersji tej rozprawy. Przyjmuje się, że tłumaczenie powstało albo w 1519 r., albo w 1522 r. Mało prawdopodobne jest, że przekładu dokonał sam autor memoriału. Większość badaczy przychyla się do poglądu, że tłumaczenia na język niemiecki dokonał pisarz z Gdańska. Świadczą o tym liczne uproszczenia i nieścisłości. Uważa się wręcz, że przekład jest zbyt swobodny oraz zawiera zbyteczne uzupełnienia i komentarze. Traktat ten M. Kopernik przedstawił osobiście 21 marca 1522 r. w Grudziądzu podczas zjazdu Stanów Prus Królewskich oraz posłów króla Zygmunta I. Uczestniczący w zjeździe w charakterze posła królewskiego biskup włocławski Maciej Drzewicki zaproponował wprowadzenie w Prusach monety obowiązującej w Koronie Polskiej. Postulat ten spotkał się z akceptacją wielkiego astronoma, który dopisał ten postulat do swojego traktatu. M. Kopernik rozumiał bowiem potrzebę i korzyści z ujednolicenia monety w całym królestwie. Mimo to Prusy Królewskie miały zachować prawo do odrębnej monety[8].

Niestety, wokół tytułów tych dwóch pierwszych wersji traktatu narosło wiele nieporozumień, wynikających ze słabej znajomości ich treści i dziejów. Traktat Meditata został wydany drukiem po raz pierwszy po łacinie w 1855 r. w Poznaniu w zbiorze Acta Tomiciana. Seria ta jest pomnikowym zbiorem dokumentów kancelarii królewskiej z czasów ostatnich Jagiellonów zebranych przez sekretarza Stanisława Górskiego, w czasie urzędowania podkanclerza Piotra Tomickiego, od którego pochodzi nazwa tego zbioru. Wydawcą zbioru była Biblioteka Kórnicka, należąca do Tytusa Działyńskiego, który przygotowywał materiały do druku. Wydawcy poznańskiej serii opublikowali traktat M. Kopernika anonimowo. Autorstwo tego tekstu ustalił dopiero w 1902 r. Adam Szelągowski[9]. Chociaż redaktorzy tego wydawnictwa byli fałszywie przekonani, że publikują wersję traktatu z 1520 r., czyli Modus cudendi monetam, to jednak wydali najkrótszą wersję łacińską z 1517 r., na podstawie łacińskiej kopii sporządzonej przez F. Reicha, i na dodatek opatrzyli ją tytułem De estimatione monete[10]. Należy ubolewać, że przez następne niemal sto pięćdziesiąt lat autorzy prac poświęconych dokonaniom ekonomicznym wielkiego astronoma mylnie podawali tytuł: De estimatione monete (O szacunku monety), wprowadzając zamieszanie związane z identyfikacją rozpraw monetarnych M. Kopernika[11]. Oznacza to, że autorem tego zamieszania mógł być T. Działyński. Co więcej, wielu autorów późniejszych publikacji mylnie wskazywało, że traktat z 1519 r. jest pierwszym traktatem monetarnym M. Kopernika[12]. W 1978 r. tę pierwszą wersję traktatu monetarnego wielkiego astronoma wznowił Erich Sommerfeld w książce Die Geldlehre des Nicolaus Copernicus. Jej autor podtrzymał, że wersja ta od samego początku nazywana jest za M. Kopernikiem N. C. Meditata XV Augusti anno domini NDXVII, co przetłumaczył na język niemiecki jako Überlegung des Nicolaus Copernicus vom 15. August 1517. E. Sommerfeld zwrócił również uwagę, że polski wydawca tekstu tej rozprawy nie wskazał jej autora i nadał mylny tytuł De estimatione monete, który oznacza „Über die Bewertung des Geldes”[13].

Najobszerniejszy i najważniejszy traktat Monete cudende ratio (Sposób bicia monety) ‒ opracowany przed kwietniem 1526 r. ‒ stanowi ostatnią zmodyfikowaną, najbardziej rozwiniętą i dojrzałą wersję – w zestawieniu z poprzednimi wariantami – rozprawy poświęconej reformie monetarnej w Prusach. W ciągu 4 lat, które upłynęły od wystąpienia M. Kopernika w Grudziądzu, zmianie uległa sytuacja polityczna i gospodarcza w Prusach. W 1525 r. Prusy Książęce stały się świeckim lennem Korony Polskiej, pozostającym pod pełnym zwierzchnictwem polskiego króla. Oznaczało to, że całość ziem pruskich stała się integralną częścią państwa polskiego. Zaawansowana wówczas debata nad reformą pieniądza musiała uwzględnić jedność polityczną z Koroną nie tylko Prus Królewskich, ale również Prus Książęcych. Ponadto M. Kopernikowi udało się dotrzeć do nieznanych wcześniej materiałów źródłowych na temat monet krzyżackich z XIV i XV w. oraz opracowań naukowych poświęconych zagadnieniom pieniężnym[14]. Pozyskana wiedza znalazła odzwierciedlenie w nowym traktacie Monete cudende ratio, którego głównym kośćcem były Rozmyślania, wzbogacone o zagadnienia istoty i roli monety w życiu gospodarczym, historii monet krzyżackich, przyczyny deprecjacji pieniądza pruskiego, a także następstwa podlenia pieniądza dla gospodarki regionu i jego ludności. M. Kopernik szczegółowo scharakteryzował negatywne skutki psucia pieniądza, które przejawiają się w ogólnym zubożeniu, drożyźnie, upadku rzemiosła i handlu zagranicznego, ucieczce pieniądza z kraju i wreszcie upadku państwa. Zdaniem autora Monete cudende ratio jedynym sposobem uzdrowienia gospodarki obu części Prus była radykalna reforma monetarna. Przedstawione przez niego założenia reformy pieniężnej obejmowały m.in.: utworzenie jednej lub dwóch mennic, stabilizację i rewaluację nowej monety oraz rewaloryzację dochodów. Z postulatów tych wynika, że M. Kopernik był zwolennikiem silnego i stabilnego pieniądza, gdyż dobry pieniądz stanowi – jego zdaniem – warunek konieczny rozwoju handlu, rzemiosła i rolnictwa, a nawet nauki i sztuk pięknych, a w konsekwencji rozwoju całego kraju. Kraj rozwinięty był jego ideałem ekonomicznym, zapewniał bowiem zaspokojenie potrzeb wszystkich stanów, czyli osiągnięcie „dobra powszechnego”. Na podkreślenie jego dokonań zasługuje również doprecyzowanie prawa wypierania z obiegu pieniądza lepszego przez pieniądz gorszy.

W traktacie Monete cudende ratio M. Kopernik przestrzegał przed plagami, które mogą doprowadzić do upadku kraju, niezależnie, czy jest to monarchia, czy republika. Do plag tych należą: niezgoda, śmiertelność, jałowość ziemi i spodlony pieniądz. Skutki trzech pierwszych są powszechnie znane. Natomiast czwartą, związaną z pieniądzem, rozumieją tylko nieliczne, najbardziej rozsądne jednostki. Powodem tej nieoczywistości jest specyfika tego zjawiska, gdyż podlenie, czyli fałszowanie pieniądza prowadzi do upadku kraju w sposób stopniowy i skryty, a nie w wyniku nagłego, jednorazowego ciosu[15].

Wedle wielkiego astronoma, aby moneta zachowywała trwałą wartość i szacunek, jakość kruszcu, z którego jest wybijana, musi być uregulowana prawnie. O wartości monety decyduje waga złota lub srebra. Kruszce te są powszechnie akceptowane jako środki wymiany. Monety srebrne nie są wybijane z czystego srebra, ale z domieszką miedzi. Miedź dodawana jest do srebra z kilku powodów. Pierwszym jest pazerność ludzi, którzy gromadziliby i przetapiali monety, gdyby były bite z czystego kruszcu. Drugim powodem jest możliwość wybicia większej liczby monet ze zmieszanego stopu menniczego, czyli srebrno-miedzianego, niż z samego srebra. Trzecią przyczyną jest zapobieganie nadmiernemu ścieraniu i szybkiemu zniszczeniu. Dzięki zmieszaniu srebra z miedzią monety te – podkreślał autor Monete cudende ratio – są trwalsze[16].

Wartości pieniądza kruszcowego była przedmiotem centralnym rozważań ekonomicznych genialnego astronoma. Chociaż w traktacie tym wspominał o walucie złotej, zajmował się głównie walutą srebrną. Do spadku wartości monet dochodzi najczęściej – jego zdaniem – z powodu wypuszczenia ich nadmiernej liczby. Wówczas ludzie bardziej pożądają srebro niż pieniądze. Pojawia się nadmiar monet w obiegu o mniejszej wartości. Wartość monet jest zmniejszana w wyniku różnych działań. Jednym ze sposobów obniżania jej wartości jest pogarszanie jakości materiału menniczego, czyli stopy menniczej. Utrzymując dotychczasową wagę monety, zwiększa się – wbrew wcześniejszym normom – zawartość miedzi w stopie, a zmniejsza zawartość srebra. Innym sposobem jest zmniejszanie wagi monety przy dotychczasowym stopie. Najgorszym sposobem jest jednoczesne pogarszanie jakości próby i wagi monety[17].

Aby zobrazowć powyższe uwagi, M. Kopernik naświetlił stan systemu monetarnego Prus i jakości monet książęcych w tym regionie. Autor Monete cudende ratio ubolewał, że moneta pruska doznała ogromnego uszczerbku na wartości i znaczeniu. W okresie panowania Konrada von Jungingena w Państwie Zakonu Krzyżackiego monety pruskie miały stałą wartość. Na stopę menniczą składały się ¾ czystego srebra i ¼ miedzi. Z jednej grzywny, czyli połowy funta, wybijano 112 szelągów. Po bitwie grunwaldzkiej następował upadek Państwa Zakonu Krzyżackiego, co znalazło odzwierciedlenie w monecie pruskiej. Kolejni wielcy mistrzowie wprowadzali nowe monety. Najpierw zmniejszono udział srebra w stopie menniczej do 3/5, a następnie do ¼. Waga monet pozostawała ta sama; z połowy funta wybijano 112 szelągów, ale powinny one zostać nazwane miedziakami, a nie monetą srebrną[18]. Niestety, wszystkie te monety krążyły jednocześnie, przez co powiększono kardynalny błąd, co też M. Kopernik ujął w następujący sposób: „Gdy zaś zgoła nieodpowiednie jest wprowadzić monetę nową i dobrą, kiedy w obiegu pozostaje nadal stara gorsza ‒ o ileż tu bardziej pobłądzono, kiedy do dawnej, lepszej monety, pozostawionej w obiegu, wprowadzono nową gorszą, która nie tylko zaraziła dawną, ale, że tak powiem, z obiegu ją wypędziła”[19]. W zdaniu tym autor Monete cudende ratio zawarł jedną z najważniejszych myśli, która stała się sformułowaniem prawa ekonomicznego, dotyczącego obiegu pieniądza.

Uzdrowienie sfery obiegu pieniężnego wymagało – zdaniem M. Kopernika – naprawy wcześniejszych błędów. Wielcy Mistrzowie Państwa Zakonu Krzyżackiego – Michał Küchmeister i Paweł von Rusdorf postanowili naprawić monety poprzez emisję lepszych. Jednocześnie uważano błędnie, że wycofanie starych gorszych monet wywoła stratę, dlatego też w obiegu pozostały stare gorsze, czyli lżejsze oraz nowo wybite lepsze. Stopa mennicza składała się w połowie ze srebra i w połowie z miedzi. Ale po zmianie sytuacji w kraju nadano miastom regale mennicze, czyli prawo bicia monet. Nastąpił wówczas zalew złego pieniądza, złożonego w 1/5 ze srebra i w 4/5 z miedzi. Wraz z kolejnymi emisjami w obiegu pojawiały się co raz gorsze monety. Pod wpływem nadmiaru pieniędzy w obiegu obniżono ich oszacowanie, które i tak okazało się błędne i nietrafione. Ponieważ kontynuowano bicie monet, nastąpił jednoczesny spadek wartości pieniędzy i ich oszacowania. Niestety, wprowadzane później monety były zawsze gorsze od wcześniejszych. Chociaż przestano myśleć o odnowieniu monet, to i tak musiały one zawierać jakąś resztę wartości. Proces ten cechowała więc swoboda fałszowania i psucia monety, co skutkowało ciągłym zmniejszaniem ich wartości. Tym sposobem doprowadzono do niewyobrażalnego spodlenia monet. M. Kopernik przewidywał, że może to doprowadzić do takiego stanu, w którym monety nie będą zawierać ani złota, ani srebra, a jedynie miedź. W efekcie długotrwałego fałszowania monet zaniknie handel z zagranicznymi kupcami oraz wszelkie interesy. Żaden obcy kupiec nie wymieni swoich towarów za miedziane monety. Zepsuta pruska moneta doprowadzi ostatecznie cały kraj do zapaści. Znikały z obiegu lepsze monety, a pozostawały jedynie gorsze. Niemal wszyscy ludzie odczuwali na co dzień skutki owej klęski, która przejawiała się w powszechnej drożyźnie. Rosły ceny niemal wszystkich dóbr, złota, srebra, chleba, wyrobów rzemieślniczych, a także wynagrodzenia służby.

Niestety, większość społeczeństwa nie rozumiała, że dająca się we znaki powszechna drożyzna była efektem podlenia pieniądza[20]. M. Kopernik pisał: „Wszystko bowiem drożeje albo tanieje stosownie do stanu pieniądza: zwłaszcza złoto i srebro, których wartość wymierzamy nie w mosiądzu lub miedzi, lecz w złocie i srebrze. Złoto bowiem i srebro określamy jako podstawę pieniądza, od której zależy jego oszacowanie”[21] .

Twierdzenie, że gorsza moneta – zdaniem M. Kopernika – jest dogodniejsza dla ludzi biednych jest – zdaniem M. Kopernika – nieuzasadnione. Licha moneta nie czyni chleba tańszym i nie ułatwia ludziom dostępu do rzeczy potrzebnych do życia. Nie jest prawdą, że przez dobry pieniądz towary są droższe, a czynsze roczne wyższe. Kupcy i rzemieślnicy zawsze dostosowują ceny swoich wyrobów do wartości złota. Jeśli moneta jest mniej warta, oni żądają więcej. Nikt nie zaprzeczy, że moneta o wysokiej wartości jest korzystniejsza dla całego kraju i ludzi wszystkich stanów, natomiast o niskiej wartości szkodzi wszystkim. Potwierdza to doświadczenie wielu krajów, że dobra moneta prowadzi do rozkwitu, natomiast gorsza moneta jest przyczyną upadku i zaniku. Rozkwit odnotowano również w Prusach, gdy miały wartościową monetę. Ale gdy moneta zaczęła z dnia na dzień tracić na wartości, kraj ten został doprowadzony do zguby. Jeśli moneta jest dobra następuje rozkwit sztuki i rzemiosła, a na rynku występuje obfitość dóbr. Gdy w obiegu krąży spodlona moneta zjawiskiem powszechnym staje się lenistwo, gnuśność, bezczynność, zanik sztuki i talentów, a także brak obfitości.

W Prusach obserwowano tanie zboże i chleb, gdy istniała dobra moneta. Natomiast po spodleniu monety wzrosły ceny wszystkich dóbr, od żywności po inne niezbędne do życia rzeczy. Spodlony pieniądz wspiera więc ubóstwo i bezczynność. Przy wartościowszej monecie płacący czynsz będą obciążeni większymi wydatkami, a jednocześnie będą otrzymywać wyższą cenę za swoje płody ziemi i inne dobra, wymiana między płacącymi i przyjmującymi zobowiązania odbywa się według sprawiedliwej miary, jaką jest wartość monety, konstatował autor traktatu Monete cudende ratio[22].

W celu naprawy pruskiej monety należało – wedle M. Kopernika – podjąć wiele działań. W pierwszej kolejności należy zlikwidować zamieszanie, jakie wprowadza istnienie rozmaitych mennic, które biją różne monety. Gdy istnieje wiele mennic niemożliwe jest zarówno ujednolicenie pieniądza, jak i zapewnienie ich posłuszeństwa. Takie możliwości daje natomiast jedna mennica. Należy więc ustanowić jedną wspólną mennicę dla Królestwa i Ziem Pruskich pod zwierzchnictwem księcia pruskiego. W razie oporu księcia, który będzie chciał zachować własną mennicę, należy wyznaczyć najwyżej dwie mennice. Jeden ośrodek będzie ulokowany w Królestwie, drugi – w Prusach. Funkcjonujące w nich mennice będą emitować monety podlegające królewskiej władzy, zgodnie z królewskim prawem, dzięki czemu będą akceptowane w całym Królestwie Polskim. Rozwiązanie to pogodzi wszystkie umysły i ułatwi prowadzenie działalności handlowej. Ale najważniejszym celem jest ustalenie jednolitego stopu, wartości i oszacowania tych dwóch monet oraz utrzymanie tych parametrów pod nadzorem władz Rzeczypospolitej. Król Polski oraz książę Prus muszą jednak zrezygnować z chęci osiągania zysków z bicia monet. Aby reforma była skuteczna, wraz z wprowadzeniem nowej dobrej monety należy całkowicie wycofać starą spodloną monetę z obiegu przez jej wymianę na nową w mennicach. Nie mogą więc pozostać w obiegu stare i nowe, gdyż ponownie pojawi się zamęt i cały wysiłek naprawy systemu pieniężnego okaże się daremny. Szkodliwe byłoby również wprowadzenie nowych o odpowiednim oszacowaniu, ponieważ w obiegu cyrkulowało za dużo różnych, zepsutych monet i trudności przysparzało ich rozróżnianie. Najlepszym rozwiązaniem miało więc być wprowadzenie nowych monet i całkowite obligatoryjne wycofanie starych. Przez naprawę systemu pieniężnego nastąpi – zdaniem M. Kopernika – rozwój całego kraju, a ludność osiągnie trwalszą korzyść. Szczególnie pilną sprawą była naprawa pruskiej skażonej monety, która była wybijana w nadmiarze i niemal całkowicie utraciła wartość i szacunek. Propozycje naprawy monet złotych były identyczne jak monet srebrnych. Ich stop miał być stały i kontrolowany.

Powyższe rozważania na temat reformy monetarnej w Prusach Królewskich i Książęcych M. Kopernik ujął w 6 wytycznych, tj.: 1) Rada starszych prowincji powinna utrzymywać stabilny system pieniężny, którego zmiana może nastąpić po jednomyślnej uchwale rady. 2) Wzorem polskiej stabilnej monety, moneta pruska miała być bita tylko w jednej mennicy, co gwarantowałoby skuteczność reformy oraz stałą jej wartość. 3) Wprowadzenie całkowitego zakazu używania starej monety i jej wycofanie wraz z wprowadzeniem nowej. 4) Pruska stopa mennicza miała być identyczna z polską stopą menniczą, czyli stopy te powinny pozostać w stałym i odpowiednim stosunku. 5) Liczba pieniądza miała być nadzorowana, aby nie dopuścić do nadmiernej emisji. 6) Wszystkie rodzaje monet, tj. grosze, szelągi i denary miały być wytłaczane i wprowadzane do obiegu jednocześnie. Decyzje o stopie menniczej miały być podejmowane przez zainteresowane jednostki w taki sposób, aby zagwarantować ich stabilność. Przedmiotem rozważań M. Kopernika były również wszelkie zobowiązanie i umowy. Autor Monete cudende ratio uważał, że wdrażając reformę monetarną w życie należy zapewnić ochronę wszystkim stronom umów. Żadna ze stron nie może być zbyt obciążona, ani odnosić korzyści kosztem innych[23].

Czwartym pismem genialnego astronoma poświęconym projektowi reformy monetarnej Prus Królewskich i Książęcych był list do Feliksa Reicha (Felici Reich. De moneta). List ten M. Kopernik wystosował 8 kwietnia 1526 r. z Fromborka. F. Reich był kanonikiem warmińskim w Lidzbarku i kanclerzem kapituły warmińskiej. Wraz z biskupem warmińskim Maurycym Faberem uczestniczył jako delegat w zjazdach Stanów Prus Królewskich, które odbyły się w marcu i lipcu 1526 r. w Gdańsku. Aby zrozumieć zawiłe problemy monetarne ówczesnych Prus zwrócił się do M. Kopernika z prośbą o wyjaśnienie niezrozumiałych kwestii, które astronom zawarł w traktacie Monete cudende ratio. Dzięki temu mógł włączyć się do debaty w sprawie reformy pieniężnej. Należał również do zespołu autorskiego listu senatorów pruskich adresowanego do Justusa Ludwika Decjusza z lipca 1526 r.[24]. W piśmie tym M. Kopernik zwrócił uwagę, że zawiłą sprawą dla wielu ludzi jest stopa mennicza, która decyduje o wartości i oszacowaniu monety. Kiedy z połowy funta czystego srebra i domieszki miedzi wybijano 112 solidów, moneta pruska była uznawana za dobrą. Ale monetę tę zepsuto, zwiększając zawartość miedzi w stopie i z połowy funta srebra wybijano 149 solidów. Autor listu ubolewał, że proces psucia pieniądza nie został zaniechany i nadal wybijano złą monetę. Zyski z bicia gorszych monet przechwytywali mincerze, a tracił król, gdyż otrzymywał w formie podatków coraz gorszą monetę. Przypomina ona plewy, a nie ziarno. Dlatego też M. Kopernik dopominał się, aby nie opóźniać naprawy monety pruskiej, do króla bowiem powinna trafiać lepsza moneta[25]. Z treści listu przebija się po raz kolejny troska o dobro polskiej korony, której wiernie służył największy z rodu Polaków.

Pod koniec XVI w. nieznany pisarz toruński przygotował łacińskie streszczenie traktatu Modus cudendi monetam (Zasady bicia monety), opracowanego w latach 1519−1522. Skrót ten opatrzono tytułem Tractatus de monetis (Traktat o monetach). Ściśle koresponduje on ze streszczeniem zjazdu Stanów Prus Królewskich, który odbył się w marcu 1522 r. w Grudziądzu. Autor streszczenia korzystał również z łacińskich zapisów, które zostały zamieszczone w toruńskich recesach zjazdów Stanów Pruskich. Z uwagi na wierne oddanie sensu traktatów M. Kopernika, rozprawa ta jest zaliczana do dzieł monetarnych genialnego astronoma. W 1922 r. Traktat o monetach został odkryty w Archiwum Państwowym w Toruniu i mylnie uznany przez Ludwika Antoniego Birkenmajera za pierwszy traktat monetarny M. Kopernika. Pogląd ten szybko został skorygowany przez kopernikanistów, którzy wykazali, że jest on wyłącznie skrótem rozprawy z 1519 r., przygotowanej w wersji niemieckiej dla zjazdu Stanów Pruskich. Ale pisarz toruński sporządził łacińskie streszczenie traktatu o reformie monetarnej Prus Królewskich. Wykazując się pewną swobodą pisarz ów uznał, że ogólne rozważania teoretyczne można podać w zwięzłej formie, natomiast stosunki monetarne ówczesnych Prus oraz założenia reformy systemu pieniężnego tej dzielnicy Królestwa Polskiego opisał bardziej obszernie[26]. Pisarz toruński dostrzegł również, że na szczególną uwagę zasługuje myśl „Komisarza Warmii”, który podkreślał w swojej rozprawie, że wprowadzona do obiegu nowa dobra moneta, przy jednoczesnym zachowaniu starej i złej, ulegnie zarażeniu, czyli zepsuciu, dlatego starą monetę należy wycofać i przetopić[27].

Kopernikaniści są zgodni, że odnalezione po wielu wiekach manuskrypty memoriałów nie są oryginalnymi rękopisami M. Kopernika, prawdopodobnie zaginęły one bezpowrotnie. Również większość tytułów (wyjątkiem były Rozmyślania) nie pochodzi od ich autora. Zostały one dopisane przez sporządzających poszczególne kopie. Do naszych czasów zachowały się jedynie odpisy łacińskie i niemieckie sporządzone przez kopistów[28].

Traktaty monetarne M. Kopernika przez długi czas pozostawały w rękopisach i nie były znane w szerszych kręgach naukowych. Zasługi należne M. Kopernikowi przypisano innym myślicielom, głównie francuskiemu uczonemu i biskupowi – Nicole Oresme i angielskiemu agentowi królewskiemu – Thomasowi Greshamowi. Również propozycje zmian systemu pieniężnego Korony, zaproponowane przez genialnego astronoma, ze względu na radykalny charakter, nie zostały uwzględnione w reformie przeprowadzonej przez króla Zygmunta I.

Przywołane wyżej wszystkie wersje rozprawy monetarnej M. Kopernika są zaliczane do najpiękniejszych kart polskiej ekonomii. Są to w pełni samodzielne i oryginalne dzieła ekonomiczne wielkiego astronoma. Sukcesywnie odkrywane i wydawane wzbudzały zainteresowanie kolejnych pokoleń ekonomistów, numizmatyków, historyków oraz przedstawicieli innych dyscyplin. Myśli M. Kopernika permanentnie inspirowały do wielopłaszczyznowych badań i dywagacji. Przypominano ich walory i nieprzemijające idee. W trwającej niemal 200 lat debacie głos zabrało kilkuset badaczy z kraju i zagranicy. Debata wokół traktatów monetarnych M. Kopernika jest najdłuższą debatą w historii polskiej ekonomii, jakiej nie doświadczył inny autor polskiej rozprawy ekonomicznej.

Traktat monetarny Meditata powstał 15 sierpnia 1517 r. Data ukończenia tego traktatu, jest dniem powstania pierwszego polskiego dzieła ekonomicznego, a tym samym dniem narodzin polskiej myśli ekonomicznej. Rozmyślania były pierwszą wersją rozprawy poświęconej zagadnieniom pieniężnym. W kolejnych wersjach traktatu M. Kopernik modyfikował, precyzował i rozwijał zawarte w nich myśli. Genialny astronom-ekonomista przeprowadził gruntowną analizę roli pieniądza w gospodarce oraz wykazał negatywne skutki psucia pieniądza, a także precyzyjnie opisał zjawisko wypierania z obiegu pieniądza lepszego przez pieniądz gorszy. Opis ten był podstawą późniejszego sformułowania prawa gorszego pieniądza, bezpodstawnie nazwanego „prawem Greshama”.

Bibliografia

Acta Tomiciana. Tomus Quintus Epistolarum, legationum, responsorium, actionum et rerum gestarum Serenissimi Principis Sigismundi Primi, Regis Polonie et Magni Ducis Lithuanie, A. D. 1519−1521, per Stanislaum Górski, Sumpt. Bibliothecae Kornicensis, Posnaniae [1855].

Akta stanów Prus Królewskich, t. 8: (1520–1526), wydali M. Biskup i I. Janosz-Biskupowa, Towarzystwo Naukowe w Toruniu (fontes 95) – Instytut Historii Nauki, Oświaty i Techniki PAN, Warszawa–Toruń 1993.

Arnold S., Podłoże gospodarczo-społeczne polskiego Odrodzenia, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1953.

Biskup M., Zygner L., Pisma ekonomiczne i administracyjne, w: M. Kopernik, Dzieła wszystkie, t. 3 ‒ Pisma pomniejsze, PAN‒Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2007.

Cackowski S., Mikołaj Kopernik jako ekonomista, „Biblioteczka Kopernikańska” nr 4, Towarzystwo Naukowe w Toruniu, Toruń 1970.

Die Geldlehre des Nicolaus Copernicus. Texte, Übersetzungen, kommentare, hrsg. von E. Sommerfeld, Akademie-Verlag, Berlin 1978.

Dmochowski J., Kopernik jako działacz gospodarczy, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie i inne pisma ekonomiczne oraz J. L. Decjusza traktat o biciu monety, oprac. J. Dmochowski, Nakład Gebethnera i Wolffa, Warszawa [1923].

Dmochowski J., Kopernik jako teoretyk monetarny, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie i inne pisma ekonomiczne oraz J. L. Decjusza traktat o biciu monety, oprac. J. Dmochowski, Nakład Gebethnera i Wolffa, Warszawa [1923].

Dmochowski J., Słowo wstępne, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie i inne pisma ekonomiczne oraz J. L. Decjusza traktat o biciu monety, oprac. J. Dmochowski, Nakład Gebethnera i Wolffa, Warszawa [1923].

Głąbiński S., Ekonomika społeczna, t. 1 – Ogólne zasady i historya ekonomiki społecznej, Z Drukarni Pillera i Ski, Lwów 1905.

Grażyński M., Memorjał Mikołaja Kopernika o zasadach bicia monety, „Przegląd Współczesny” 1923, nr 14.

Grażyński M., Przyczynki do historji myśli ekonomicznej w Polsce w w. XVI, „Wiadomości Numizmatyczno-Archeologiczne” 1923, nr 1−12.

Gumowski M., Poglądy Mikołaja Kopernika w sprawach monetarnych, w: Kopernik na Warmii. Życie i działalność publiczna – Działalność naukowa – Środowisko – Kalendarium, Stacja Naukowa Polskiego Towarzystwa Historycznego (Instytut Mazurski) – Ośrodek Badań Naukowych im. W. Kętrzyńskiego, Olsztyn 1973.

Hoszowski S., Wkład Kopernika w postępową myśl ekonomiczną, „Życie Szkoły Wyższej” 1953, nr 10.

Kopernik M., Do Feliksa Reicha. O monecie, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie i inne pisma ekonomiczne oraz J. L. Decjusza traktat o biciu monety, oprac. J. Dmochowski, Nakład Gebethnera i Wolffa, Warszawa [1923].

Kopernik M., Rozmyślania o reformie monetarnej Prus Królewskich (Meditata), przekład E.J. Głębickiej, w: M. Kopernik, Dzieła wszystkie, t. 3 ‒ Pisma pomniejsze, PAN ‒ Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2007.

Kopernik M., Sposób bicia monety, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie i inne pisma ekonomiczne oraz J. L. Decjusza traktat o biciu monety, oprac. J. Dmochowski, Nakład Gebethnera i Wolffa, Warszawa [1923].

Kopernik M., Traktat o monetach, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie i inne pisma ekonomiczne oraz J. L. Decjusza traktat o biciu monety, oprac. J. Dmochowski, Nakład Gebethnera i Wolffa, Warszawa [1923].

Kopernik M., Traktat o reformie monetarnej Prus Królewskich i Książęcych – Zasady bicia monety, przekład E.J. Głębickiej, w: M. Kopernik, Dzieła wszystkie, t. 3 ‒ Pisma pomniejsze, PAN ‒ Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2007.

Leśniewska G., Grudziądz z Kopernikiem w tle, Urząd Miejski w Grudziądzu, Grudziądz 2022.

Pernaczyński S.L., Mikołaj Kopernik ekonomista, „Ruch Chrześcijańsko-Społeczny. Miesięcznik poświęcony sprawom społecznym i gospodarczym” 1910, nr 5 (luty), Rok 8.

Protokoły Sejmiku Generalnego Prus Królewskich, t. II (lipiec 1528–październik 1530), wydali M. Biskup, B. Dybaś, J. Tandecki, Towarzystwo Naukowe w Toruniu (fontes 95) – UMK w Toruniu, Toruń 2005.

Prowe L., Nicolaus Coppernicus, 2. Band: Urkunden, Weidmannsche Buchhandlung, Berlin 1884.

Sikorski J., Mikołaj Kopernik na Warmii. Kalendarium życia i działalności, w: Kopernik na Warmii. Życie i działalność publiczna – Działalność naukowa – Środowisko – Kalendarium, Stacja Naukowa Polskiego Towarzystwa Historycznego (Instytut Mazurski) – Ośrodek Badań Naukowych im. W. Kętrzyńskiego, Olsztyn 1973.

Szalkiewicz W. K., Kopernik i pieniądze. Ziemię ruszył, a i pieniądzem efektywnie obracał, Agencja Usług Medialnych, Olsztyn 2012.

Szelągowski A., Pieniądz i przewrót cen w wieku XVI. i XVII. wieku w Polsce, Nakładem Towarzystwa Wydawniczego, Lwów 1902.

Zawadzki A. W., Teoria pieniądza w średniowieczu, „Ekonomista” 1933, t. 3, s. 107.

 

Prof. dr hab. Mirosław Bochenek – Katedra Ekonomii, Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK

 

Przypisy

[1] Zob. M. Grażyński, Memorjał Mikołaja Kopernika o zasadach bicia monety, „Przegląd Współczesny” 1923, nr 14, s. 339, 341 i 347, M. Grażyński, Przyczynki do historji myśli ekonomicznej w Polsce w w. XVI, „Wiadomości Numizmatyczno-Archeologiczne” 1923, nr 1−12, s. 40 i 44 oraz A.W. Zawadzki, Teoria pieniądza w średniowieczu, „Ekonomista” 1933, t. 3, s. 107.

[2] Zob. S. Cackowski, Mikołaj Kopernik jako ekonomista, „Biblioteczka Kopernikańska” nr 4, Towarzystwo Naukowe w Toruniu, Toruń 1970, s. 26−28 oraz S. Arnold, Podłoże gospodarczo-społeczne polskiego Odrodzenia, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1953, s. 26.

[3] Zob. J. Dmochowski, Kopernik jako działacz gospodarczy, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie i inne pisma ekonomiczne oraz J. L. Decjusza traktat o biciu monety, oprac. J. Dmochowski, Nakład Gebethnera i Wolffa, Warszawa [1923], s. CXXXXI−CXXXXV, M. Gumowski, Poglądy Mikołaja Kopernika w sprawach monetarnych, w: Kopernik na Warmii. Życie i działalność publiczna – Działalność naukowa – Środowisko – Kalendarium, Stacja Naukowa Polskiego Towarzystwa Historycznego (Instytut Mazurski) – Ośrodek Badań Naukowych im. W. Kętrzyńskiego, Olsztyn 1973, s. 250 oraz Protokoły Sejmiku Generalnego Prus Królewskich, t. II (lipiec 1528–październik 1530), wydali M. Biskup, B. Dybaś, J. Tandecki, Towarzystwo Naukowe w Toruniu (fontes 95) – UMK w Toruniu, Toruń 2005, s. 258−260.

[4] Zob. J. Sikorski, Mikołaj Kopernik na Warmii. Kalendarium życia i działalności, w: Kopernik na Warmii…, op. cit., s. 450, M. Gumowski, Poglądy Mikołaja..., op. cit., s. 250 oraz M. Biskup, L. Zygner, Pisma ekonomiczne i administracyjne, w: M. Kopernik, Dzieła wszystkie, t. 3 ‒ Pisma pomniejsze, PAN‒Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2007, s. 49 i 99−101.

[5] Zob. M. Kopernik, Rozmyślania o reformie monetarnej Prus Królewskich (Meditata), przekład E. J. Głębickiej, w: M. Kopernik, Dzieła wszystkie, t. 3..., op. cit., s. 105.

[6] Zob. ibidem, s. 105−107.

[7] Zob. ibidem, s. 107.

[8] Zob. Akta stanów Prus Królewskich, t. 8: (1520–1526), wydali M. Biskup i I. Janosz-Biskupowa, Towarzystwo Naukowe w Toruniu (fontes 95) – Instytut Historii Nauki, Oświaty i Techniki PAN, Warszawa–Toruń 1993, s. 212, J. Sikorski, Mikołaj Kopernik..., op. cit., s. 469, M. Gumowski, Moneta złota w Polsce średniowiecznej, „Rozprawy Akademii Umiejętności w Krakowie” 1912, t. 55, s. 209 oraz M. Biskup, L. Zygner, Pisma ekonomiczne..., op. cit., s. 58 i 108−109.

[9] Zob. A. Szelągowski, Pieniądz i przewrót cen w XVI i XVII wieku w Polsce, Nakładem Towarzystwa Wydawniczego, Lwów 1902, s. 8.

[10] Zob. Acta Tomiciana. Tomus Quintus Epistolarum, legationum, responsorium, actionum et rerum gestarum Serenissimi Principis Sigismundi Primi, Regis Polonie et Magni Ducis Lithuanie, A. D. 1519−1521, per Stanislaum Górski, Sumpt. Bibliothecae Kornicensis, Posnaniae [1855], s. 167−169.

[11] Zob. A. Szelągowski, Pieniądz i przewrót..., op. cit., s. 8, S. Głąbiński, Ekonomika społeczna, t. 1 – Ogólne zasady i historya ekonomiki społecznej, Z Drukarni Pillera i Ski, Lwów 1905, s. 192, S.L. Pernaczyński, Mikołaj Kopernik ekonomista, „Ruch Chrześcijańsko-Społeczny. Miesięcznik poświęcony sprawom społecznym i gospodarczym” 1910, nr 5 (luty), Rok 8, s. 243, J. Dmochowski, Kopernik jako teoretyk monetarny, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie..., op. cit., s. XXXXVI i LIII, J. Dmochowski, Kopernik jako działacz..., op. cit., s. CX, CXXXVII, CLIII i CLXII, W. K. Szalkiewicz, Kopernik i pieniądze. Ziemię ruszył, a i pieniądzem efektywnie obracał, Agencja Usług Medialnych, Olsztyn 2012, s. 51−58 oraz G. Leśniewska, Grudziądz z Kopernikiem w tle, Urząd Miejski w Grudziądzu, Grudziądz 2022, s. 11 i n.

[12] Zob. J. Dmochowski, Kopernik jako teoretyk..., op. cit., s. XXXXVI i LIII, J. Dmochowski, Kopernik jako działacz..., op. cit., s. CX, CXXXVII, CLIII i CLXII oraz L. Prowe, Nicolaus Coppernicus, 2. Band: Urkunden, Weidmannsche Buchhandlung, Berlin 1884, s. 21−28.

[13] Zob. Die Geldlehre des Nicolaus Copernicus. Texte, Übersetzungen, kommentare, hrsg. von E. Sommerfeld, Akademie-Verlag, Berlin 1978, s. 21−31.

[14] Zob. M. Biskup, L. Zygner, Pisma ekonomiczne..., op. cit., s. 119−121.

[15] Zob. M. Kopernik, Traktat o reformie monetarnej Prus Królewskich i Książęcych – Zasady bicia monety, przekład E. J. Głębickiej, w: M. Kopernik, Dzieła wszystkie, t. 3…, op. cit., s. 131.

[16] Zob. ibidem.

[17] Zob. ibidem, s. 131−132.

[18] Zob. ibidem, s. 132.

[19] M. Kopernik, Sposób bicia monety, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie…, op. cit., s. 59. Cytat ten pochodzi, jak wynika z przypisu, z wydania traktatów M. Kopernika z 1923 r., gdyż lepiej oddaje on sens sformułowania interesującego nas twierdzenia. Z kolei w nowszej wersji fragment ten brzmi następująco: „Gdy zaś w żadnym wypadku nie należy wprowadzać nowego, dobrego pieniądza, a jednocześnie zachowywać starego, podlejszego, o ileż większym błędem jest wprowadzić nowy gorszy pieniądz, który nie tylko skaził dawny, ale – że tak powiem – wypędził”. M. Kopernik, Traktat o reformie…, op. cit., s. 132.

[20] Zob. ibidem, s. 132−134.

[21] Ibidem, s. 134.

[22] Zob. ibidem.

[23] Zob. ibidem, s. 134−137.

[24] Zob. M. Biskup, L. Zygner, Pisma ekonomiczne..., op. cit., s. 54, 62−63 i 138.

[25] Zob. M. Kopernik, Do Feliksa Reicha. O monecie, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie..., op. cit., s. 89−91.

[26] Zob. M. Biskup, L. Zygner, Pisma ekonomiczne..., op. cit., s. 49 i 52.

[27] Zob. M. Kopernik, Traktat o monetach, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie..., op. cit., s. CLXXI.

[28] Zob. J. Dmochowski, Słowo wstępne, w: Mikołaja Kopernika rozprawy o monecie..., op. cit., s. IV−VI, S. Hoszowski, Wkład Kopernika w postępową myśl ekonomiczną, „Życie Szkoły Wyższej” 1953, nr 10, s. 109 oraz M. Biskup, L. Zygner, Pisma ekonomiczne..., op. cit., s. 61.

pozostałe wiadomości

galeria zdjęć

Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie.